23/01 - wyglądam przez okno w kuchni. Przy dwóch domach
bałwany, takie ze śniegu ku ścisłości... Po Pierwszym śniegu
bałwany już nigdy nie będą takie same :))
Nie wiem czego to znak, że prawdziwą, 100 % przyjemność sprawiło mi
leżenie wieczorem w łóżku, gdy zagrzebana pod kołdrą słuchałam "Wybawiciela"
i grałam w Super Bubbles ? Kiedyś musiałam mieć większe oczekiwania
wobec życia, skoro czułam zawód, pustkę, brak czegoś, a teraz
tego typu zdarzenia sprawiają, że czuję się maksymalnie szczęśliwa i spełniona.
z bałwanami mam to samo! a tu G. z każdym chce się fotografować, brrr:)
OdpowiedzUsuńleżenie w łóżku, nicnierobienie, ciepło i wolne myśli - przecież to jest czysta przyjemność:)
:))) nooo, ten Nosbo :))
OdpowiedzUsuńTak, teraz już to czuję :))