czwartek, 11 lutego 2016

41.2016

10/02 - z wielką ulgą obejrzałam z I. ostatnią część "Hellisinga".
          Pojęcia nie mam wg jakich kryteriów ta seria ma 9,03/10...
          Od połowy - z 12 godzinnych odcinków - czułam się maltretowana
          zarówno fabułą jak i trwającymi w nieskończoność monologami.
          Ale czego się nie robi dla dziecka, które jeszcze chce razem ze mną
          coś oglądać !



2 komentarze:

  1. Mysle ze po prostu ocenia to ta cześć ludzkości, ktora jest od nas o 30 lat młodsza:))))

    OdpowiedzUsuń
  2. To niestety jest słuszna teza :D

    OdpowiedzUsuń