na półce odstała, ale warto było po nią sięgnąć. Wciągnęła mnie historia
trzech sióstr, ich pragnienie macierzyństwa, a chyba najbardziej zadziwia
umiejętność pisarza do przedstawienia kobiecego punktu widzenia.
Jak kiedyś wynotowałam sobie fragmenty z "Mężczyzny i chłopca",
tak teraz trafiam na spójne ze mną i moimi refleksjami słowa.
Pojawia się też "ich piosenka". To "A Girl Like You". Tak się zastanowiłam
co "nasze piosenki" mówią o nas, skoro te moje z przeszłości to "Niewiele
ci mogę dać" czy "Ratujmy co się da" ?
Ale to nie był koniec dnia. Wręcz przeciwnie, początek :)
Pomalowałam włosy, znów jestem szatynką. Upiekłam klops.
Byłam z synami w kinie na nowym filmie Tima Burtona.
A przed snem skończyłam czytać "Kroniki rodzinne".
zastanawiałam się, czy kupić na audiotece "Osobliwy..." ale stwierdziłam, że skoro w ekranizacji występuje Eva Green (którą uwielbiam) to jednak wolę obejrzeć.
OdpowiedzUsuńno i coraz bardziej chcę przeczytać tego Parsonsa!:)
OdpowiedzUsuńmyślałam o mojej piosence. i chyba od dawna jako "swoją" określam "Dream a little dream of me" w wersji Beautiful South:)
Czyli film jest na podstawie powieści, czy powieść na podstawie scenariusza ? Do głowy mi nie przyszło, ze jest książka :)
OdpowiedzUsuńSynowie marudzili, że w kinie jest wersja dubbingowana. Panią Peregrine dubbinguje Iza Kuna, niby jest ok, ale później obejrzałam w domu zwiastun... i kurcze, mam wrażenie, że ten film bez oryginalnego dźwięku mnóstwo traci...
tak, książka była pierwsza. a nawet dwie książki, bo jest też kontynuacja:)
OdpowiedzUsuńnie pasuje mi Kuna w roli Evy Green. jednak Kuna jest dość krzykliwa a Eva to taka piękna, chłodna, wyniosła. tu już bardziej głos Cieleckiej lub Kuleszy by pasował. chociaż najbardziej lubię aktorów dubbingowych, których znam tylko z głosu a nie z twarzy:)
Jeśli chodzi o światowe kino zaczynam ciągnąć się w ogonie. Syn nr2 uświadomił mnie, że w tym filmie występuje Eva Green, teraz Ty... znaczy, że to gwiazda, a ja mam wrażenie, że pierwszy raz na oczy widzę kobietę :) Kiedyś L. opowiadał, że jego siostrzeniec powiedział, że oglądał film z Clooney`em, a L. spytał: a kto to jest Sclooney ? :D
OdpowiedzUsuń