24/11 - no więc ja chyba nie schudnę... nie w tym życiu, albo dekadzie, bądź roku.
Kupiłam 2 kawałki tortu bezowego. Jeden orzechowy, drugi śmietankowy
z malinami. Pojechałam do D., podzieliliśmy się na pół i na nic tłumaczenie
sobie, że to białko (w bezie) i nabiał (w śmietanie) Ale cóż, było pyszne !
myślę, że zamysł był dobry - tylko coś nie wyszło. zapewne liczyłaś że beza będzie upieczona z tej partii jaj z salmonellą. wtedy kilogramy pognałyby jak szalone;)
OdpowiedzUsuńbeza pyszna? o nie...:/
:DDDD
OdpowiedzUsuńNo właśnie tego nie rozumiem, jak możesz lubić kaszę gryczaną a nie lubić bezy ? :))
kasza jest smaczna. a beza jest mega słodka, ciągnie się, klei i jeszcze ma ten charakterystyczny zapach surowego jaja. ale przede wszystkim jest za słodka:/
UsuńNo, no ! czyli pyszna :D dla mnie pachnie karmelem ! :))
OdpowiedzUsuń