wtorek, 1 marca 2016

57/366

Wróciłam pieszo z pracy - najpierw z pracy do szkoły, później razem z G. - ze szkoły do domu. Pięć kilometrów... kiedyś tyle na własnych nogach robiłam w ciągu całego tygodnia. Zachwyca mnie ta wiosna u progu. Idę i się uśmiecham. W domu zrobiłam naleśniki z mąki owsianej. Zdroworozsądkowo zjadłam dwa Za to z ricottą i domową frużeliną z wiśni.

5 komentarzy:

  1. A mąka owsiana to zmiksowane płatki czy cos innego ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja akurat kupuję w Auchan. z firmy Melvit, na pewno ją kojarzysz wizualnie bo sprzedają mąki, płatki, dodatki ziarniste. bardzo lubię ich mąkę ryżową do różnych placków.
      ale podobno zmielenie drobne płatków owsianych w tych naleśnikach doskonale zastępuje mąkę owsianą.

      Usuń
    2. Kojarzę Pani, bo Melvit jest z O . :D

      Usuń
    3. A dokładniej 4,5 km za O., w Krukach, zaraz obok hotelu Korona :)

      Usuń
  2. no to jasne dlaczego te ich mąki tak lubię!:) z tych pól mazowieckich, z wiatrem z Podlasie zboża wygłaskane...
    a serio te "inne" mąki to najchętniej od nich kupuję (gryczaną, ryżową, orkiszową). a pszenną to tylko Szymanowską, i to jeszcze zanim ją reklamowali:)

    OdpowiedzUsuń