16/03 - z listy lektur obowiązkowych zaczęłam słuchać Nowy wspaniały świat,
zwłaszcza, że plusem jest Karolina Gruszka w roli lektora. Słońce na dworze,
ciepło w aucie i dreszcze z powodu treści.
I niestety, większym szczęściem było dla mnie 1/3 słoika nutelli, niż
40 min na rowerze...
za te lekturę to podziwiam. czytałam ją w liceum albo gdzieś na studiach i... nie, nigdy więcej. przeraziła mnie bardzo i dosłownie miałam ochotę przetrzepać sobie umysł. ciężko przyswajam takie klimaty.
OdpowiedzUsuńja dziś zjadłam lody. mcflury bounty. i kurde, no bez szału!:(
Łe, bez przyjemności - lody - to się nie liczy :))
OdpowiedzUsuń