12/03 - weekendowi goście okazali się bardzo sympatyczni !
Upiekłam tartę z boczkiem i kiełkami cebulowymi.
Mimo, że sobota, to wypełniona po kokardy załatwianiem
kilku spraw. Wieczorne, imieninowe spotkanie u B.
Tuż po północy taksówkarz odwiózł mnie do domu...
i to jakieś przyjemne było :)
co to kiełki cebulowe? nigdy sie z tym nie spotkałam...
OdpowiedzUsuńtak, w nocnych powrotach taksówka do domu jest coś seksownego, coś tchnącego taką pieprzną deprawacją i zepsuciem. nawet jeśli nie wracamy z namiętnej randki ale z imienin cioci Stasi:)
W biedrze są kiełki cebulowe, chyba nowość kiełkowa :) Smak między cebulą a szczypiorem :)
OdpowiedzUsuńZ taksówką - dokładnie tak !!!