czwartek, 31 marca 2016

89.2016

29/03 - jechałam samochodem, z nieba leciał grad, a w radiu Magiel Wagli.
           Jak panowie powiedzieli, prezentowali muzykę nieskomplikowaną
           i taka do mnie najwyraźniej trafia :)

4 komentarze:

  1. dla mnie sam Wagiel jest już balsamem na skołataną duszę. uwielbiam dziada w każdym wymiarze, uwielbiam jak gra, śpiewa, jak mówi o miłości do żony, nawet uwielbiam fakt, że cudownych synów spłodził i wychował!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Teraz jakoś intensywniej zaczęłam słuchać Trójki, bo ciekawa jestem czy uda mi się dostrzec jej przepoczwarzanie w Trujkę. Oby nie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Posłuchaj rano Salonu Politycznego Trójki. Kiedy prowadził Marcin Zaborski lubiłam bardzo, był konkretny, stanowczy, zawsze perfekcyjnie przygotowany. Zastąpienie go tym pajacem Lisickim jest po prostu żenujące.
    No i brak mi Trójkowego Wehikułu Czasu Sosnowskiego. I lubiłam bardzo, kiedy prowadził Klub Trójki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Właśnie Zaborskiego rano słuchałam i strasznie się zbulwersowałam odsunięciem go od tych rozmów. Na razie nie jestem w stanie słuchać Lisieckiego, bo mnie już żółć zaleje permanentnie.

    OdpowiedzUsuń