08/07 - jadąc do pracy i słuchając propozycji red. Nogasia bardzo
zaskoczył mnie akt odwagi red. Manna polegający na wspomnieniu
o książce Magdy Jethon. Redaktora Nogasia też chyba zaskoczył :)
Kolejnym miłym zaskoczeniem w pracy była informacja, że wypłaty
pójdą dziś, a nie w poniedziałek !
Następnie kurier przywiózł zamówioną sukienkę, która na dodatek
okazała się dobra !
chlip, chlip. znów mnie coś ominęło. bo wysiadły mi głośniki w "dużym" radio a na komórce nie działała trójka online:/
OdpowiedzUsuńsukienka piękna, bardzo żałuję że ja nie umiem w maksi, i bardzo nie wyglądam. acz cena mnie przeraziła nieco:)
Zdecydowałam się na tę porażającą cenę, bo chciałam coś trochę lepszego jakościowo i nie żałuję. Sukienka jest naprawdę ładna, zrobię w niej zdjęcie i Ci wyślę. W moim przypadku trudno mówić jak mi w maksi, ponieważ wkrótce stanę się bryłą doskonała, czyli kulą. Ale chciałam coś wygodnego i zwiewnego.
OdpowiedzUsuńzrób, zrób!
Usuńja już zaniechałam noszenia sukienek latem. ale w sumie obowiązku nie ma;) chociaż tak żal mi, że nic wokół mnie romanticznie nie powiewa...